Wynik na wadze znów Cię nie satysfakcjonuje, ktoś w nocy znów zszył ciaśniej spodnie na szwach, a tak w ogóle to chyba ta woda robi się coraz bardziej kaloryczna, chyba że dodatkowe kilogramy biorą się z powietrza, bo innego wyjścia na to, że znów przytyłaś, nie widzisz. Czas po raz kolejny wziąć się za odchudzanie?…
|