Prasowanie jest niewątpliwie jedną z niechętnej wykonywanych domowych czynności. Większość domowników od prasowania woli zmywanie podłóg, odkurzanie, a także pranie. Jest jednak co najmniej kilka trików, które pozwalają uczynić prasowanie przyjemniejszym.
Prasowanie to czynność, która zajmuje dużo czasu, jest zdaniem większości nudna i wymagająca skupienia. Frustrują sterty prania, oporne na prasowanie załamania i delikatne materiały, które łatwo zniszczyć.
Dobry sprzęt to podstawa
Nie da się ukryć, że im lepiej dopasowane do potrzeb domowej garderoby żelazko, tym prasowanie jest łatwiejsze i trwa krócej. Najlepszym rozwiązaniem wydają się żelazka ze stacją parową, które umożliwiają prasowanie w pionie i poziomie, radzą sobie z grubymi tkaninami, a ponadto usuwają z ubrań przykre zapachy. Niestety stacje parowe to dość drogie rozwiązanie i nie wszystkich stać na taki wydatek. Rozwiązaniem pośrednim między tradycyjnym żelazkiem, które nie radzi sobie z grubymi materiałami, prasowaniem firan, narzut, grubych marynarek i jeansów są generatory pary. To żelazka wyposażone w duże zbiorniki na wodę, które „wyrzucają” parę z siłą od 3 do 6 barów, co umożliwia sprawne prasowanie najbardziej opornych tkanin.
Frustruje często również prasowanie bardzo delikatnych tkanin. W takim przypadku również generator pary będzie najlepszym rozwiązaniem. Jego konstrukcja sprawia bowiem, że stopa żelaza idealnie sunie po materiale, a odpowiednie dopasowanie temperatury i siły pary chroni przed zniszczeniem ubrań.
Zalety dobrego żelazka
Dobre żelazko może sprawić, że czynność do tej pory nielubiana (według raportu http://domwporzadku.pl prasowanie plasuje się na pierwszym miejscu), stanie się neutralnym, a nawet przyjemnym obowiązkiem. Przed zakupem nowego żelazka warto upewnić się, że:
- ma ono odpowiednio duży wyrzut pary (najlepiej około 4-barów),
- jest wyposażone w system usuwania kamienia (chroni przed żółtymi plamami),
- jest wyposażone w wyjmowany zbiornik na wodę (przydatne podczas długich sesji prasowania).
Kilka tricków ułatwiających prasowanie
Warto pamiętać, że wpływ na to, jak bardzo nieprzyjemnym doznaniem może być prasowanie ma także samo pranie i suszenie ubrań. W przypadku delikatnych koszul, sukienek, spodni najlepiej zdecydować się na pranie ręczne, jeśli już natomiast koniecznie jest pranie w pralce, to należy postawić na delikatny program o małej ilości obrotów. Koniecznie należy zrezygnować z suszenia ubrań w pralce. Należy dokładnie je rozprostować i powiesić na suszarce tak, aby powstało jak najmniej załamań. Koszule najlepiej suszyć na wieszaku. Odpowiednio wysuszone ubrania to mniej zagnieceń. Część z nich wystarczy „wyprasować” parownicą do ubrań.
Lubię pisać. Interesuje mnie moda, uroda oraz tematyka lifestyle. Namiętnie czytam książki - w szczególności interesuje mnie psychologia i reportaże. Skończyłam studia dziennikarskie i psychologię. Kocham zwierzęta.